Zlecenie obejmowało dwa apartamenty o podobnym wystroju, co udało się zrealizować mimo różnego układu pomieszczeń. Budynek znajduje się na Półwyspie Helskim, dlatego nie mogło zabraknąć marynistycznych elementów wystroju. Bliskość morza podkreśla m.in. kolor narożnika.  By nadać lekkości salonowi połączonemu z aneksem kuchennym, górne szafki są białe i sięgają samego sufitu. Naszym ulubionym miejscem w tym pomieszczeniu jest wyprowadzony z zabudowy kuchennej stół z hokerami – idealny na romantyczne wieczory z lampką wina. Dodatkowo nisko zawieszone lampy dają bardzo przyjemne, ciepłe światło. Swój urok mają również pionowe paski światła ledowego.